

Michael Moore z typową dla siebie przenikliwością, pasją i odwagą patrzy w oczy nieszczęściu, które dotknęło jego rodaków. Pyta, jak wysoką cenę Ameryka płaci za swoją miłość do kapitalizmu, za afekt, który kiedyś – stanowiąc budulec słynnego „amerykańskiego snu” – wydawał się tak niewinny. Dziś ów sen staje się koszmarem.
Najbardziej osobisty film Moora, jego opus magnum, jest niczym reakcja bezwarunkowa. Dedykowany zwykłym ludziom, których życie legło w gruzach, został poświęcony globalnemu kryzysowi, druzgocącemu wpływowi wielkich korporacji na życie obywateli na całym świecie. Moore nie waha się użyć mocnych słów: kapitalizm to zło, a zła nie można regulować, musimy je wyeliminować i zastąpić systemem, który jest dobry dla wszystkich, na tym polega demokracja – mówi autor. Zło według Moore’a reprezentują korporacje, fundusze powiernicze, które uprawiają hazard za pieniądze inwestorów. Reżyser pokazuje niebezpieczeństwo tkwiące w bliskiej relacji świata finansów i polityki. Zachęty, by zwykli Amerykanie kupowali domy na kredyt, manipulacje wielkich korporacji – to wszystko doprowadziło do kryzysu, a w jego wyniku do bezrobocia.
Gatunek: Dokumentalny
Tytuł oryginalny: Capitalism: A Love Story
Reżyseria: Michael Moore
Obsada: Dokument
Rok: 2009
Czas: 122 min
Kraj: Usa
Data premiery: 2011-02-10
Producent: Tim
Dzwięk: polski 5.1, angielski 5.1
Napisy: polskie